Największa szansa na opad deszczu, który będzie powiązany ze strefą frontową, była podczas dzisiejszej nocy z soboty na niedzielę oraz w niedzielę rano.
W drugiej części dnia masa powietrza ulegnie wyraźnemu osuszeniu, przez co pojawią się rozpogodzenia. Zachmurzenie wówczas będzie umiarkowane lub nawet małe.
Redukcja zachmurzenia oraz wzrost ciśnienia sprawi, że podczas nocy z niedzieli na poniedziałek dojdzie do dużego wychłodzenia dolnej części troposfery, dzięki czemu możemy mieć do czynienia z pierwszym podczas tegorocznego sezonu jesienno-zimowego przymrozkiem.
Temperatura maksymalna w niedzielę zbliży się do około 11 stopni w północnej części powiatu, w południowej 9.
Większa różnica ciśnienia w dalszym ciągu będzie przyczyniała się do obecności nasilonego wiatru z północnego zachodu.
Wiatr w porywach przez cały dzień będzie przeważnie dość silny.
Trajektoria przedstawia nam drogę danej masy powietrza (nie tylko w przypowierzchniowej warstwie, ale również w wyższych częściach troposfery) do określonego miejsca, w tym przypadku do Warszawy. Do całego kraju będzie napływała arktyczna masa powietrza.
Jak było w sobotę?
Podczas gdy północna część powiatu odnotowała wczoraj przekroczenie granicy 20 stopni, tak stacja w miejscowości Bartne przez znaczną część dnia nie zmierzyła temperatury wyższej niż 15 stopni. Ponadto przed 17 mogliśmy również zauważyć ładne smugi opadowe.
Przed nami jednak główna zmiana pogody, która będzie miała związek z adwekcją zimnej masy powietrza po przejściu frontu.
Miłego dnia!
Grafika:
- spodziewana trajektoria wsteczna dla Warszawy w niedzielne popołudnie.
- temperatura powietrza zmierzona w Europie 7 października o 15.50 CEST
Napisz komentarz
Komentarze