U naszych sąsiadów z Podkarpacia podjęto niedawno nietypową interwencję.
W piątek (21 lipca) do leżajskiej komendy zgłosił się pewien mężczyzna. Powiadomił on mundurowych o tym, że w polach, w pobliżu ulicy Podolszyny (Leżajsk) znalazł kartonowe pudło. We wnętrzu pojemnika znajdowało się sześć małych kotów. Policjanci z wydziału kryminalnego niezwłocznie zbadali sprawę. Dość szybko udało im się też wytypować prawdopodobnego właściciela tych zwierząt.
Jak się okazało, był nim 67-letni mieszkaniec Leżajska.
Policjanci podejmując kolejne czynności w sprawie przedstawili mu zarzuty znęcania się nad zwierzętami. 67-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył przed funkcjonariuszami wyjaśnienia. Teraz czeka go spotkanie z sądem. Za popełniony czyn będzie mu groziło do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że
Źródło info: Podkarpacka Policjaporzucenie zwierzęcia przez właściciela, bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje, jest prawnie uznane za znęcanie się nad zwierzęciem.
Napisz komentarz
Komentarze