Niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu było przyczyną kolizji forda i opla w Wilczyskach. Do takiej samej stłuczki doszło w Gorlicach na ulicy Sienkiewicza, gdzie volkswagen zderzył się z renaultem i na ulicy Mickiewicza, gdzie opel najechał na tył forda.
Natomiast w Biesnej doszło do kolizji dwóch hond. Kierująca jedną z nich kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu panu z drugiego samochodu. W czasie kontroli okazało się jednak, że to mężczyzna dostanie wyższy, bo aż 500 zł mandat, gdyż nie posiadał uprawnień do kierowania. Kobieta będzie musiała zapłacić 220 zł.
Kolejna pani za kierownicą, w nocy z soboty (16 września) na niedzielę (17 września), nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze w Siedliskach, wypadła z jezdni i staranowała ogrodzenie jednej z posesji, po czym odjechała z miejsca zdarzenia. Mundurowi szybko dotarli do mieszkanki Kobylanki i ukarali mandatem.
W ostatnich dniach policjanci zatrzymali również trzech nietrzeźwych kierowców. Do ujęcia pierwszego doszło w Gorlicach na ulicy Dukielskiej – rowerzysta wydmuchał ponad promil, ale nie dostał mandatu, bo policjanci zdecydowali o skierowaniu wniosku do sądu o ukaranie mężczyzny.
Kolejny został zatrzymany w Ropie. Mieszkaniec Klimkówki prowadził audi, mając w organizmie dwa promile alkoholu. W tej miejscowości policjanci zatrzymali również motocyklistę, który nie dość, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, to jeszcze badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie znajduje się 0,35 promila alkoholu. Obaj odpowiedzą przed sądem za jazdę na podwójnym gazie.
Foto: pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze