Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama MULTISERWIS | Szewc • grawer • dorabianie kluczy • pieczątki • ksero | Zapraszamy – ul. Legionów 6a GORLICE
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama DELIKATESY SZUBRYT – GORLICE, ul. Kościuszki 34A – Sprawdź najnowsze promocje! [od 31 marca do 13 kwietnia 2025]
ReklamaZostań uczniem Zespołu Szkół Zawodowych w Gorlicach - trwa rekrutacja 2025/26

Poszukiwane informacje o osobach zamordowanych na górze Gruszka

Podziel się
Oceń

Po wybuchu II wojny światowej i klęsce polskiej obrony we wrześniu 1939 r. wielu ochotników z całego kraju zdążało w kierunku Podkarpacia, żeby przekroczyć zieloną granicę z Węgrami i następnie zmierzać na Zachód w celu dołączenia do formowanej polskiej armii we Francji.
Koło ŚŻZAK w Sanoku
Masowa mogiła i pomnik w Sanoku (2023). Fot. Piotr Paszkiewicz

Autor: Koło ŚŻZAK w Sanoku

 

Wśród nich byli żołnierze, podoficerowie i oficerowie Wojska Polskiego, członkowie organizacji paramilitarnych, przedstawiciele różnych zawodów i warstw społecznych. Przybywali na południowe pogranicze zazwyczaj bez rozeznania w terenie, a prócz przeciwności topograficznych napotykali na trudne warunki pogodowe panujące zimą 1939/1940. Ponadto poruszając się w tym regionie, byli narażeni na zatrzymanie przez patrole Wehrmachtu, straży granicznej czy żandarmerii oraz natrafiali na nieprzyjaźnie nastawioną ludność ukraińską, donoszącą władzom niemieckim o przemieszczających się obcych osobach.

Z drugiej strony tzw. „turyści Sikorskiego” mogli liczyć na pomoc udzielaną przez Polaków zamieszkujących w tym rejonie. Dotyczy to zarówno Sanoka, jak też miejscowości i wsi już na szlaku w pobliżu linii granicznej. Przybyłym zewsząd Polski zapewniano zakwaterowanie, udzielano wskazówek, ostrzegano przed zagrożeniem, a także organizowano trasy dalszego przerzutu, zapewniając przewodników znających teren. 

O tym jak masowe było to zjawisko, świadczy zaistnienie w okolicach Sanoka określenia „węgiernicy” odnoszącego się do ludzi mających zamiar wydostania się z okupowanej ojczyzny i przejścia na terytorium kraju sąsiadującego od strony południowej.

Nie wszystkim z nich jednak udało się szczęśliwie przedostać przez granicę z Węgrami. W rezultacie wpadek, nieznajomości terenu, nieostrożnego zachowania czy zwykłego niepowodzenia spora liczba usiłujących przebyć trasę dostała się w ręce niemieckich władz okupacyjnych. 

 

Po zatrzymaniu najczęściej trafiali do więzienia w Sanoku, w którym stan ilościowy aresztowanych od jesieni do pierwszej połowy 1940 r. przyrastał w zastraszającym tempie, przekraczając około trzykrotnie przyjętą normę dla tej placówki, wynoszącą 220 osób (np. na dzień 1 maja 1940 r. było w nim 608 osób, w tym 590 mężczyzn i 18 kobiet). A przecież równolegle od marca 1940 r. wywożono z tego zakładu transporty więźniów do Tarnowa i Krakowa „na rozprawy”, nie licząc zakatowanych w śledztwie i rozstrzelanych na sanockim cmentarzu żydowskim na Kiczurach.

Okupanci podjęli wówczas działania zmierzające do zredukowania liczby osadzonych. Dla wielu z zatrzymanych oznaczało to kres ich wędrówki, i to nie tylko tej wojennej, ale i życiowej. Na początku czerwca 1940 r. w sprawnie przeprowadzonym toku postępowania Niemcy błyskawicznie wykonali wobec uwięzionych czynności, tylko z nazwy określane mianem procesu sądowego, przy czym stawiany im zarzut sformułowano jako usiłowanie nielegalnego przekroczenia granicy w celu dołączenia do legionów polskich. Następnie Sąd Specjalny wydawał wobec oskarżonych wyroki w postaci kary śmierci, zaś skazanych informowano, iż Generalny Gubernator Hans Frank nie skorzystał z prawa łaski wobec nich.

Po ogłoszeniu wyroków skazańcy spędzili ostatnie godziny na terenie więzienia w zbiorczej celi. Nocą 5/6 lipca 1940 r. byli wyprowadzani na dziedziniec, gdzie skutych umieszczano na pokładach ciężarówek. Przyjmuje się, że w kilku turach wywieziono wówczas z Sanoka 113 osób, z których jeden człowiek (Jan Schaller) zdołał zbiec podczas transportu. Pozostałych, po przejechaniu niespełna 15 km na południe, doprowadzono w zalesiony teren na stoku szczytu Gruszka o wysokości 583 m n.p.m., położonej powyżej wsi Tarnawa Górna. Tam dokonywano rozstrzelania przywiezionych ludzi, których pogrzebano w uprzednio wykopanych dołach.

W księdze więźniów każdorazowo przy zamordowanym skazańcu jako przyczynę opuszczenia więzienia wpisano samobójstwo. Mimo prób utajnienia aktu samej egzekucji oraz zamaskowania miejsca zbrodni, fakt jej popełnienia oraz lokalizacja były znane tamtejszej ludności. Już po zakończeniu wojny ekshumowano ciała ofiar, które pochowano w zbiorowej mogile na cmentarzu w Sanoku, gdzie postawiono pomnik, uwieczniając na nim tożsamość rozstrzelanych, a ich nazwiska wypisane są również tuż obok na mauzoleum ofiar II wojny światowej. Monument ich upamiętniający ustawiono także w miejscu samej kaźni w ostępach leśnych. W obu lokalizacjach od lat corocznie odbywają się uroczystości rocznicowe, dzięki którym pielęgnowana jest pamięć o masowej zbrodni i osobach pozbawionych w niej życia.

Przytoczona opowieść tej historii z 1940 r. to tylko skrótowy zapis jej przebiegu. Szczegółów można dowiedzieć się m.in. z kart dedykowanej temu wydarzeniu literatury, a także z opracowania dostępnego w zasobach Wikipedii (hasło pt. „Egzekucja na górze Gruszka” – adres: https://pl.wikipedia.org/wiki/Egzekucja_na_g%C3%B3rze_Gruszka). 

Czytający niniejszy artykuł zapewne mogą zastanawiać się, dlaczego jest adresowany akurat do odbiorców w Państwa okolicach. Otóż wciąż nie w pełni znane są życiorysy ludzi będących ofiarami tej zbrodni. Często wiedza o nich ogranicza się jedynie do treści zapisu w księdze więźniów. 

Zależy nam bardzo, aby zebrać jak najwięcej informacji o losach zamordowanych na górze Gruszka, o kolejach ich życia zarówno w latach przed 1939 rokiem, jak i już w trakcie wojennej tułaczki. Wdzięczni bylibyśmy także za udostępnienie fotografii portretujących oraz wszelkich świadectw dotyczących tych osób. 

Pragniemy też wiedzieć, czy zostali uhonorowani w miejscach swojego pochodzenia (np. na grobach rodzinnych czy tablicach pamiątkowych). Jako organizatorzy uroczystości w Sanoku i na miejscu egzekucji chcemy o każdej ze 112 ofiar opowiedzieć uczestnikom obchodów, w szczególności młodzieży. Bylibyśmy też zaszczyceni, gdyby w rocznicach egzekucji w dniu 5 lipca uczestniczyli krewni i bliscy zamordowanych lub przedstawiciele ich rodzinnych stron.

Ofiarą egzekucji na Gruszce związaną z Państwa okolicami był Czesław Kokoszyński, ur. 15 listopada 1921, syn Modesta i Marii, zam. Gorlice ul. Biecka 3, zawód: kelner, osadzony w więzieniu w Sanoku 31 marca 1940 o godz. 8.

 

Jeżeli ktokolwiek z Państwa chciałby podzielić się informacjami o człowieku, którego pozbawiono życia na Gruszce w 1940 r. lub o osobach powiązanych z jego losem, zachęcamy do kontaktu korespondencyjnego: Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej – Koło w Sanoku, ul. Rynek 17, 38-500 Sanok; poprzez pocztę Email: [email protected] lub telefonicznie po uprzednim skontaktowaniu się z redakcją portalu – tel. 733 05 30 05.

W imieniu Koła ŚŻZAK w Sanoku:
Piotr Paszkiewicz
Krystyna Chowaniec
Jolanta Smyczyńska

Adnotacje do fotografii:
Upamiętnienie na górze Gruszka (2017). Fot. Piotr Paszkiewicz
Masowa mogiła i pomnik w Sanoku (2023). Fot. Piotr Paszkiewicz

Napisz komentarz

Komentarze

PL 26.06.2023 12:10
I dlatego reparacje i odszkodowania NOW !

ReklamaZapraszamy dzieci od 3. m.ż raz z rodzicami na naukę pływania do Szkoły Pływania Nemo - Sportowa Przygoda Wiktoria Fryczek
ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
ReklamaPrace wysokościowe - szybko, solidnie i sprawnie - Adam Piątkiewicz Alp-Lin
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
Reklama
ReklamaKup bilet na występ Marcina Dańca w Bieckim Centrum Kultury 13 kwietnia 2025 o godz. 19
POPULARNE
zdjęcie przedstawia mężczyzna który wita się z ludźmi Karol Nawrocki w Moszczenicy. Uczestnicy spotkania wznosili okrzyki „Tu jest Polska” [FOTO] W sobotnie przedpołudnie Moszczenica gościła Karola Nawrockiego – kandydata na urząd Prezydenta RP. Przed Dworkiem Młodzieży im. abpa Leona Wałęgi zgromadziło się wielu mieszkańców gminy, w tym liczne grono seniorów, młodzieży oraz członków lokalnego komitetu poparcia.Data dodania artykułu: 29.03.2025 12:01Liczba komentarzy artykułu: 20Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 19zdjęcie przedstawia mężczyznę pod krawatem w tle cmentarz widziany z drona Andrzej Duda przyjedzie do Gorlic na pogrzeb śp. Barbary Skrzypek Nieoczekiwane odejście Barbary Skrzypek wstrząsnęło nie tylko środowiskiem politycznym, ale i opinią publiczną. Przez ponad trzy dekady była zaufaną współpracowniczką Jarosława Kaczyńskiego, a jej śmierć wywołała wiele emocji, również wśród najwyższych przedstawicieli państwa. Prezydent Andrzej Duda, który osobiście zaangażował się w wyjaśnienie sprawy, najprawdopodobniej osobiście pojawi się na pogrzebie.Data dodania artykułu: 18.03.2025 16:05Liczba komentarzy artykułu: 25Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 13zdjęcie przedstawia zniszczony pojazd wiszący na drzewach Wypadek na DW993 na granicy Gorlic i Dominikowic [AKTUALIZACJA] Dziś (23 marca) kilka minut po godz. 13 doszło do groźnego wypadku na drodze wojewódzkiej nr 993, na granicy Gorlic i Dominikowic. Samochód osobowy wypadł z jezdni i wpadł w drzewa. Na skutek zdarzenia jedna osoba została poszkodowana.Data dodania artykułu: 23.03.2025 13:55Liczba komentarzy artykułu: 3Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 9
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 9°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 21 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: SwójTreść komentarza: Cały ten PUP powinien zostać zlikwidowany. Jak ktoś chce znaleźć pracę to znajdzie. Wystarczy 2 osoby do obsługi biura z ofertami pracy.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 09:26Źródło komentarza: Sytuacja na rynku pracy w Powiecie Gorlickim. Podsumowanie działań Powiatowego Urzędu Pracy [FOTO]Autor komentarza: jaTreść komentarza: 60 % kobiet nie pracuje bo pobiera 800+/1600+/2400+....Praca w Gorlicach jest ale nikt za najniższa nie chce pracować a po drugie to młode pokolenie nie jest nauczone pracować (mieliśmy kilku w pracy i po prostu mają wyj..ne na pracę , byle postać) Gór-stal , Kużnia , Ocynkownia i jeszcze kilka firm to potwierdzi jest non stop rotacja ludzi bo nie dają rady , oni wola pojechać na sezonówke przywieść grosza na kilka miesięcy i znowu wyjechać , duże firmy tu nie powstaną bo nie ma dróg dojazdowych dla tirów ... w Dębicy na produkcji opon jest praca od zaraz za 7300brutto/m ktoś chętny z młodych popracować przez duże P , wątpię w toData dodania komentarza: 2.04.2025, 08:07Źródło komentarza: Sytuacja na rynku pracy w Powiecie Gorlickim. Podsumowanie działań Powiatowego Urzędu Pracy [FOTO]Autor komentarza: Bez podpisuTreść komentarza: Jakaś paranoja prostu Jestem ciekawa dlaczego wciąż ludzie wyjeżdżają z tak rozwiniętego i pięknego miasta światła Nie osmieszajcie się pisząc te rzeczy tylko najpierw zapytajcie prostych ludzi jak się im żyje a nie tylko urzędników a potem opisujcieData dodania komentarza: 2.04.2025, 07:02Źródło komentarza: Sytuacja na rynku pracy w Powiecie Gorlickim. Podsumowanie działań Powiatowego Urzędu Pracy [FOTO]Autor komentarza: 2137Treść komentarza: to nie jest wina tylko burmistrza, ale całego tego lokalnego samorządu - od województwa, starostwa, przez gminy i miasto - po "reprezentujących" nas posłów. ciągle tylko następuje pozorowanie działań. Gminy okoliczne też wydają pieniądze na niepotrzebne bzdury. A największym problemem jest brak skomunikowania z resztą kraju i nic nie robi się, żeby ten stan rzeczy poprawić. Nie ma u nas inwestycji, nie ma większych firm, do których wracaliby studenci. itd Popatrzcie sobie na zdjęcia powyżej - kto z tej ekipy realnie coś zrobi?!Data dodania komentarza: 2.04.2025, 06:58Źródło komentarza: Sytuacja na rynku pracy w Powiecie Gorlickim. Podsumowanie działań Powiatowego Urzędu Pracy [FOTO]
Reklama Nowe mieszkania na sprzedaż - Szklane Tarasy, Gorlice, ul. Kapuścińskiego