Bo najważniejsze, to mieć jaja!
A kura Bronia ma je wielkie i barwne. Rozkokosiła się już wczoraj na gorlickim Rynku przykuwając uwagę zwiedzających i budząc nieskrywany zachwyt przechodniów. Nie ma osoby, która nie zwróciłaby na nią uwagi, a wielu zatrzymuje się, by podejrzeć technikę jej wykonania i oczywiście zrobić pamiątkowe zdjęcie. Kura zachwyca na wiele różnych sposobów: barwna, niebanalna. Łączy ludzi w pozytywnych emocjach.
Zachwycają się i młodzi i starzy: nad pomysłowością wykonawców, nad trudem i czasochłonnością przedsięwzięcia.
Stworzenie wielkanocnej kokoszki było zadaniem, które zrealizowała niezastąpiona drużyna z Gorlickiego Centrum Kultury. Praca nad Bronią to kilka godzin cięcia, plecenia, przeplatania i utrwalania konstrukcji, która ma przetrwać wiatr, deszcz i inne pogodowe niespodzianki.
Kolorowa? Tak, oczywiście!
W końcu, piaskowe i żółtawe odcienie Rynku domagają się mocniejszego kontrastu i tylko dzięki temu, że nieco krzykliwa w swym upierzeniu, Bronia jest niezmiennie ulubienicą gorliczan odwiedzających Rynek. W tym roku dominującym odcieniem piórek kokoszki jest różowy. Barwne jajeczka, które niesie na sobie dopełniają świątecznego looku.
Będzie pięknie prezentowała się także w czasie rozpoczynającego się już jutro Kiermaszu Wielkanocnego.
A Wy, macie już zdjęcia z Bronią w najmodniejszej kolekcji piór z kolekcji wiosna 2023?
Napisz komentarz
Komentarze