Przypomnijmy początkiem marca zadzwonił do nas Czytelnik, który zwrócił uwagę na niebezpiecznie pochyloną latarnię oświetleniową nad jednym z parkingów w centrum Ropy.
O temacie możecie przeczytać w artykule >>>Ropa. Latarnia niebezpiecznie przechyla się nad samochodami [FOTO]
Po naszej interwencji dość szybko administratorzy tego terenu zaopiekowali się tematem. Już kolejnego dnia na słupie pojawiła się czarna folia, która zabezpieczyła wystające kable i ograniczyła znacznie dostęp do jego wnętrza.
Jednak już w kolejny dzień zabezpieczenie zniknęło. Słup został wyprostowany prawie do pionu, a dostęp do kabli znów był otwarty.
Jak ustaliliśmy w Urzędzie Gminy Ropa trwają poszukiwania sprawców uszkodzenia słupa.
Latarnia stoi w dość nieszczęśliwym miejscu ponieważ w ciągu ostatnich kilku miesięcy została już trzykrotnie uszkodzona. Tej latarni tam nie powinno w ogóle być – słyszymy przez telefon z pracownikiem Urzędu Gminy w Ropie.
Zrobimy wszystko, żeby zabezpieczyć to miejsce i by nie sprawiało ono kłopotu kierującym, zwłaszcza tym z większych pojazdów.
Wczoraj, czyli 26 marca, przejeżdżając obok tego miejsca, zauważyliśmy że cały czas kable wystają z oprawy i nic w tym temacie chyba już się nie dzieje.
Latarnia stoi wyprostowana, wokół niej jeżdżą samochody i chodzą ludzie.
Z pewnością jej konstrukcja nie jest już tak solidna jak innych tam stojących lamp. Miejmy nadzieję, że nikomu nie wpadnie do głowy, zwłaszcza dzieciom by wepchnąć tam palce. A wystarczyłby znów kawałek czarnej, plastikowej folii...
Napisz komentarz
Komentarze