W lipcu odbyła się pierwsza edycja nowego, niezwykłego festiwalu. Poświęcony pamięci muzyka mocno związanego z naszym regionem może wpisać się na stałe w kalendarz imprez ważnych, ciekawych i takich, które będą mogły zyskać miano rozpoznawalnych.
>>>Pierwsza edycja Festiwalu im. Piotra Nowaka przeszła do historii
Wielu sportowców rozegrało w mijającym roku ważne mecze i istotne pojedynki. To był także rok ogromnych sukcesów Macieja Serafina: doskonale znanego nam kierowcę, który specjalizuje się w rajdach samochodowych. Lipcowy sukces dopiero zapowiadał inny ważny triumf.
>>>Maciej Serafin mistrzem GSMP
Strażacy wykorzystując piękną pogodę wyruszyli na ćwiczenia na wodzie. Próbowali swoich sił, ćwiczyli komunikację i technikę pracy pod wodą i na wodzie. Nie było łatwa, ale każda kropla potu wylana na trenowaniu swoich umiejętności to kropla mniej w czasie prawdziwej akcji. Świetna atmosfera na ćwiczeniach i piękne krajobrazy: zobaczcie sami, jak wyglądały te ćwiczenia!
>>>Klimkówka stała się poligonem strażackich ćwiczeń [FOTO/VIDEO]
Jedną z najciekawszych działek naszej pracy stanowią informacje o sukcesach i osiągnięciach młodych, ambitnych i doskonale rokujących osób. Z radością przyjmujemy zawsze piosenki do zrecenzowania i wypromowania. Lipiec przyniósł piosenkę Oskara Górowskiego.
>>>Posłuchajcie nowej piosenki utalentowanego gorliczanina [VIDEO]
W lipcu miało miejsce wiele zdarzeń, które doczekają się odrębnego podsumowania. Tym, co przykuło Waszą szczególną uwagę w lipcu był jednak nietypowy wypadek w Binarowej.
>>>Na plebanię w Binarowej spadło drzewo
To zdarzenie było szczególnie ważne: na szczęście nikomu nie stała się krzywda. To zdarzenie mogło jednak zakończyć się tragedią. Jak udało się jej zapobiec i kto odegrał główną rolę w udzieleniu pomocy? Działo się na Klimkówce.
>>>Klimkówka. Woprowcy wyciągnęli z wody 12-latka i jego pijanego opiekuna
Lipiec to także czas, w którym wielu z nas zaczęło odczuwać coraz wyższe ceny produktów spożywczych. Powodów wzrostów cen było wiele, ale zjawisko masowego wykupywania cukru spowodowało, że w wielu sklepach zaroiło się od poszukiwaczy tego dodatku. Jakie ceny wtedy obowiązywały i czy dzisiaj można gdzieś kupić jeszcze kilogram kryształu za nieco ponad 3 złote?
>>>Cukier staje się towarem luksusowym? Dajcie znać, ile kosztuje w Waszej okolicy
Lipiec był miesiącem, który wiele osób wykorzystało nie tylko na odpoczynek, ale także na rozwój twórczy. To, co działo się na gorlickim rynku zasługuje na szczególną uwagę. Właśnie tam, regularnie ktoś wychodził z szafy i prowadził niesamowite warsztaty. Cudownie było posiedzieć na schodach i przysłuchiwać się jak snuła się opowieść. Mamy nadzieję na kontynuację projektu!
>>>Opowieść o Chrustałeczce: przysiądź i posłuchaj! [FOTO]
Kulturalny lipiec był dla nas ważny także z innego względu. Udało nam się nawiązać współpracę z pisarką, która napisała soczysty kryminał, którego akcja dzieje się w naszym regionie. Bawiliśmy się świetnie, a książki rozdaliśmy niektórym z Was. Jedna z nich została zaś zaprzęgnięta do działania: miała pomóc w pewnej zbiórce pieniędzy. Oj, działo się na Podkościelnej!
>>>Kto morduje? Kto jeszcze zginie? Jaką prawdę przykrywa cień góry? [ROZDANIE]
Spacery krótsze i nieco dalsze poprowadziły nas na miejsce rzezi kilkuset Żydów. Wielu z Was postanowiło potem samodzielnie odkryć to miejsce.
>>>To miejsce jak ze złego snu, które każdy powinien znać
To był jeden ze zdarzeniowych hitów roku. Bo jak inaczej nazwać wezwanie, które zapowiadało tragedię, a zakończyło się... no właśnie tak:
>>>Biecz. Wezwał policję, bo myślał, że poćwiartował matkę. Uprawiał konopie w szafie [FOTO]
Oszustwa były jedną z najczęściej opisywanych przez nas zdarzeniówek. Sięgaliśmy nie tylko po historie osób, które padły ofiarą oszustów w naszym powiecie, ale także osób, na których oszuści próbowali coś ugrać poza granicami naszego regionu. Wyjątkowa była jednak pewna Czytelniczka, która postanowiła pokazać nam swoją twarz, opisać historię i na swoim przykładzie pokazać innym osobom, jak zdemaskować oszusta. Kilka wiadomości wymieniła z oszustem nawet wtedy, gdy nasz artykuł już powstawał.
>>>Gorliczanka nie dała się oszukać „na syryjskiego żołnierza”. Pisała z nim, żeby Was ostrzec!
Uwielbiamy śledzić historie znajomości i miłości, które szukają spełnienia. Dopingujemy, kibicujemy i zawsze trzymamy kciuki za ich powodzenie. Uwielbiacie takie opowieści!
>>>Letnia miłość w Gorlicach. Wystarczy nieco odwagi, a znajomość języka polskiego będzie atutem
To była jedna z najbardziej szokujących i ciekawych informacji, jakie w tym roku usłyszeliśmy w czasie sesji Rady Miasta. No bo jak inaczej ocenić pomysł rozwiązania problemu osoby, która ciepłe noce i dni postanowiła spędzać na pewnym przystanku autobusowym?
>>>Czy uciążliwy sąsiad spowoduje przebudowę przystanku autobusowego?
Napisz komentarz
Komentarze