Informacje, które podawaliśmy w tym roku, publikowaliśmy zawsze z nadzieją na to, że uda się pomóc każdej z osób będących bohaterem artykułu. Staraliśmy się jak najszerzej udostępniać i przekazywać dalej informacje o konkretnych i sprawdzonych akcjach.
W 2022 roku takich artykułów opublikowaliśmy blisko 30.
Każda z nich to przykład tego, że nasz portal łączy ludzi, którzy są gotowi pomagać w dokonywaniu się małych cudów. To podziękowanie dla Was za każde udostępnienie i każdy grosz, który wsparł leczenie, rehabilitację lub inną formę pomocy, która akurat była potrzebna. Kilkukrotnie pochyliliśmy się nad losem osób, które w skutek losowych zdarzeń, pożarów, wypadków i nieszczęść potraciły dorobek całego życia.
Ostatnio pisaliśmy o panu Arturze, które zbiera fundusze na protezę ułatwiające codzienne życie. Tu przez cały czas można wesprzeć zbiórkę dla Artura Janika, który wskutek choroby stracił część nogi.
Mieszkaniec Biecza marzy o tym, aby stanąć na obydwie nogi. Akcja trwa >>>Potrzebna jest proteza. Pan Artur chce stanąć na nogi
Również jednym z ostatnich artykułów w minionym roku był poświęcony pani Barbarze ze Strzeszyna. Kobieta, po pożarze jest zmuszona mieszkać u siostry, bo jej rodzinny dom uległ całkowitemu spaleniu.
Zbiórka trwa nadal >>>Pani Barbara cudem uniknęła śmierci. Jej siostrzeniec organizuje pomoc
Większość informacji zahaczała o problemy zdrowotne naszych czytelników, i tych starszych, ale także młodszych. Promowaliśmy wszelkiego rodzaju zbiórki, zrzutki i charytatywne aukcje.
Była też akcja dla pani Iwony z Gorlic. Poszukiwania dawcy szpiku zakończyły się dla niej pomyślnie. Jest już po przeszczepie. W bazie zarejestrowały się zaś nowe osoby. Jeśli DKMS nigdy do Was nie zadzwoni, będzie to oznaczało, że Wasz genetyczny bliźniak po prostu jest zdrowy.
Historię pani Iwony opisywaliśmy w tekście >>>Iwona szuka dawcy szpiku. Pomóżmy jej wrócić do normalnego życia! a w październiku zorganizowano piknik charytatywny >>>Gorlice. Na Rynku trwa charytatywny piknik dla Iwony. Poszukiwany dawca szpiku [FOTO]
W wigilię z radością mogliśmy poinformować o wielkim sukcesie akcji, która początkowo miała skupiać się na prostej sprawie: zrzutce na zakup kuchenki. Dobro, które z tego wyniknęło, przerosło wszelkie oczekiwania!
Zaczęło się od zbiórki na zakup kuchenki >>>Z pokorą przyjmują to, co daje im życie. Trzeba im pomóc a o podsumowani akcji pisaliśmy w Wigilijny wieczór >>>Dzieje się dobro! Czasem potrzeba niewiele by odmienić czyjeś życie
Większość z historii naszych bohaterów kończyła się dobrze lub pozwala z nadzieją myśleć o tym, że przyszłość będzie wspaniała. Niestety są też wśród nich przypadki, gdy na pomoc po prostu było za późno.
Jedna z opisywanych i wspieranych historii dopełniła się dosłownie kilkanaście dni temu. To opowieść życia Józia Dawca z Brunar, którego oczy wielu z Was zapamiętało z plakatów promujących akcje dla niego. Mimo wielkiego poświęcenia, życie Józia dobiegło końca 13 grudnia 2022 roku. Dobro, które nas zjednoczyło wokół tej małej osóbki żyje jednak nadal.
Dużo uwagi poświęciliśmy także tematowi SMA. W nierównej walce wielu rodziców potrzebowało wsparcia. Poruszająca była dla nas historia dwóch sióstr Guściara. O zbiórce – bagatela – 20 milionów złotych na ich leczenie poinformowaliśmy na krótko przed tym, jak pojawiła się informacja o możliwości dofinansowania leczenia dla dzieci z SMA.
Wiadomość cieszyła jednak krótko, dlatego, że żadna z sióstr nie kwalifikowała się już do refundacji. To zaś powodowało, że w pewnym momencie rodzice musieli podjąć straszną, chwytającą za serce decyzję: tylko młodsza siostra będzie miała szanse na otrzymanie terapii genowej.
Pisaliśmy o tym w artykule >>>Tarnów. Siostry Hania i Marysia mają SMA: to wyrok, a ułaskawienie kosztuje prawie 20 milionów! Zbiórka trwa nadal >>>Rozpaczliwa walka. Ratuj Marysię przed SMA
Nie sposób zapomnieć o naszych eksportowych ambasadorach wyjeżdżających co roku na Złombol. Sylwia i Łukasz Bieńkowie z Lipinek już dwukrotnie uczestniczyli w tej niesamowitej przygodzie, która wspiera fundacje pomocy dzieciom i domy dziecka. Dziękujemy!
O tej wyprawie pisaliśmy w artykule >>>Gratem w świat i to w szczytnym celu. Nasi na Złombolu 2022
Wielokrotnie pisaliśmy o Małej Wojowniczce, Oli Musiał z Korczyny, która choruje na nietypową chorobę. Leczenie i codzienna rehabilitacja pochłaniają wiele pieniędzy. Jednak Oleńka to dzielna Wojowniczka! Przypominamy, że akcja zbierania zakrętek trwa nadal – wciąż możecie przynosić je do naszej redakcji – prosimy tylko o wcześniejszy kontakt.
Zachęcaliśmy Was do zbierania plastikowych zakrętek >>>Zakręć się na pomaganie! Nadal zbieramy zakrętki dla Oli Musiał z Korczyny co przynosiło świetny efekt >>>Nasza redakcja znowu wypełnia się kolorowymi zakrętkami. Dziękujemy przedszkolakom! Pisaliśmy także o zbiórce na nowy wózek dla Oli >>>Olka z Korczyny potrzebuje nowego fotelika. Pomożecie?
W marcu, podczas kiermaszów wielkanocnych w Gorlicach i Bieczu odbyły się akcje pomocy dla rodziny Walągów z Gorlic. Zbierano wówczas środki na leczenie i rehabilitację bliźniaków Maćka i Kuby, a także ich taty Grzegorza. Konieczność wielu kosztownych rehabilitacji, konsultacje u specjalistów, turnusy rehabilitacyjne generują ogromne koszty. Pomoc potrzebna jest wciąż.
Cały czas trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny, wesprzeć można ich tutaj >>>Najpierw tragiczne diagnozy dzieci, później choroba męża... Pomóż Monice ratować rodzinę!
W kwietniu rozpoczęły się poszukiwania dawcy szpiku dla 21-letniego druha Adriana z Brunar. Młody mężczyzna zachorował nagle na ostrą białaczkę limfoblastyczną typu T.
Organizowano zbiórki i pikniki charytatywne, pisaliśmy o tym w tekstach >>>21-letni druh z Brunar walczy z ostrą białaczką. Pomagał potrzebującym, teraz sam potrzebuje pomocy oraz >>>Rejestracja do DKMS dedykowana 22-letniemu Adrianowi a także >>>Charytatywny zlot samochodów dla Adriana [AKTUALIZACJA]
W tej chwili trudno wymienić osoby, cichych bohaterów, którzy nie pragnąc rozgłosu pomagają bezinteresownie innym wpłacając na zrzutki, zbiórki i aukcje. Niezliczona jest ilość tych, którzy chcą pomóc bez względu na okoliczności. Dawaliście tego świadectwo regularnie i za to dziękujemy. Szczególnie zaś podziękowania kierujemy do wszystkich Tych osób, które inspirowały nas do działania, przekazywały pierwsze informacje o potrzebujących, a potem podpowiadały, jaka pomoc jest najbardziej potrzebna.
Połączone siły wielu osób pozwoliły m.in. doskonale działać tuż po wybuchu wojny na Ukrainie. To był naprawdę wyjątkowy czas.
O podsumowaniu akcji pomocy dla Ukrainy możecie przeczytać w artykule >>>Opowieść o pustym talerzyku na stole, który czeka nie tylko z Wigilię
W kolejnym roku nie będziemy ustawać w staraniach o jak najszersze promowanie i udostępnianie akcji pomocy dla potrzebujących. Życie trwa i trudno przewidzieć, kto z nas będzie za chwilę w potrzebie.
Wszystkie artykuły związane ze zbiórkami i akcjami charytatywnymi znajdziecie w kategorii halogorlice.info – Charytatywnie
Napisz komentarz
Komentarze