Marzenie o zysku popychało już wiele osób do różnych inwestycji. Im większy obiecany zysk, tym większe ryzyko. Niestety, jeśli trafimy na oszusta, nie tylko nie zarobimy, ale także boleśnie odczujemy stratę. Przekonał się o tym jeden z mieszkańców gminy Sękowa, który pod koniec września zgłosił funkcjonariuszom policji podejrzenie popełnienia przestępstwa:
Jak informuje KPP Gorlice w tej sprawie:
Do oszustwa miało dojść pod koniec sierpnia bieżącego roku. Mężczyzna chciał zainwestować swoje pieniądze na giełdzie.
Całość inwestycji miała opiewać na kwotę 42 tysięcy złotych.
Niestety, mieszkaniec naszego regionu trafił na niewłaściwą osobę. Przekazane „inwestorowi” pieniądze zniknęły. Podstawą interwencji w tej sprawie będzie treść artykułu 286 § 1 kodeksu karnego, który stanowi, że:
Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Napisz komentarz
Komentarze