Dziś zapraszamy Was do zapoznania się z treścią niesamowitego dokumentu, który cudem przetrwał ostatnich 65 lat. Publikujemy treść testamentu, który powstał w 1948 roku (zachowano pisownię oryginalną).
+Gorlice 30/1 48r.
Moje ostatnie rozporządzenie woli!
Ponieważ niewiem czy przed laty złożony przezemnie testament mój w kancelarji Urzędu parafialnego w Gorlicach jest jeszcze przechowany a czując się przy 84.tym roku życia być bliskim pożegniania się z tym światem postanowiłem spisać te moje ostatnie wyrazy woli. –
Życzeniem mem jest, aby pogrzeb mój odbył się najskromniej jak ubogiego całkiem człowieka w trumnie drewnianej, nie malowanej ozdobionej tylko czarnym krzyżem, zwykła czarna sutanna ma stanowić mój ubiór, biret i komża, krzyżyk w rękach.
Biblioteka ma być oddana Seminarjum Duchownemu w Tarnowie wraz z obrazami, które wiszą na ścianach. Konsystorz posiada już spis książek Biblioteki.
Z pieniędzy, które przy mnie zostaną znalezione ma być wypłacony p.p. Lasockim wikt za ostatnią usługę 6000 zł . Fryzjerowi 600 zł, służącej Bronce 700 zł, szpitalowi 700 zł, czynsz za mieszkanie mam zapłacony do końca lutego 48r. w kwocie 800 zł.
W dniu dzisiejszym pozostawiam w gotówce 14, 396. Zł i 430. Zł. Monetą, razem 14,828 zł; ponad to pożyczyłem Pani Gumułkowej 5000 zł. Siostra Przełożona w Szpitalu ma także jeszcze jakąś kwotę ale doprawdy nie wiem ile ta wynosić może, gdyż już dwukrotnie coś z niej oddała.
Moja papuga „Lora” ma przejść na własność wnuczki dra Rybickiego Górskiej; klatka i pożywienie jest przechowane w pudełkach stojących w bibliotecznej szafie, jak też i oba żółwie.
Oto dodatkowe moje rozporządzenie ostatnie.
Niech Bóg będzie uwielbiony!!
Ks. Bronisław Świeykowski
Dziś już nikt tak nie pisze, a ostatnia wola wyrażona przez ks. Bronisława Świeykowskiego pokazuje, że pozytywny obraz tego człowieka, jego mądrość i skromność były jego cechami do ostatnich dni życia. Bohater, którego tak bardzo potrzebowano pojawił się pod postacią skromnego kapłana. Mimo poczucia, że zbliżają się jego ostatnie chwile, ksiądz-burmistrz zmarł dopiero w 1956roku. Nie wszystkie życzenia wyrażone w testamencie ks. Świeykowskiego zostały spełnione: jego pogrzeb był wielką manifestacją wdzięczności dla niezwykłego człowieka.
Czy współcześnie ktoś taki miałby szanse tak silnie wrosnąć w lokalną społeczność?
Już za pięć dni, tj. 27 stycznia 2021 r. (środa) przypada 65. rocznica śmierci ks. Bronisława Świeykowskiego. Z tej okazji o godz. 8 w Bazylice Mniejszej pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gorlicach, odprawiona zostanie Msza Święta w jego intencji.
Tuż po nabożeństwie w imieniu mieszkańców Miasta oraz Powiatu, delegacja samorządowców Ziemi Gorlickiej, złoży znicze oraz kwiaty przy grobie ks. Bronisława Świeykowskiego, który został pochowany w krypcie kaplicy Miłkowskich na Cmentarzu Parafialnym.
Napisz komentarz
Komentarze