Zarówno mieszkaniec Bobowej, jak i mieszkanka Krygu zostali oszukani robiąc zakupy na jednym z popularnych serwisów z ogłoszeniami lokalnymi.
Mężczyzna stracił blisko 2800 złotych chcąc kupić telefon komórkowy, kobieta – nieco ponad 160 złotych chcąc kupić ubrania – mówi aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
W przypadku telefonu modus operandi był dokładnie taki sam, jak zazwyczaj.
Bobowianin wpłacił pieniądze za telefon na wskazany w ogłoszeniu rachunek, po czym kontakt ze sprzedawcą się urwał, a zamówiony towar nigdy do niego nie dotarł, podobnie jak zwrot wpłaconych pieniędzy – wyjaśnia rzecznik.
Natomiast mieszkanka Krygu zamówioną przesyłkę z ubraniami dostała, ale było w niej zupełnie coś innego, niż zamawiała. Paczkę odesłała, kontaktując się w międzyczasie ze sprzedawcą, u którego zrobiła zakupy. I tak od października czekała na właściwą przesyłkę albo zwrotny przelew. Niestety do tej pory ani zamówione ubrania, ani pieniądze do niej nie dotarły, dlatego sprawę postanowiła zgłosić mundurowym.
Policjanci kolejny raz apelują o szczególną rozwagę w czasie robienia zakupów przez internet i dokładne sprawdzanie stron, sprzedawców i ofert – szczególnie tych bardzo atrakcyjnych.
Napisz komentarz
Komentarze