Jak się dowiedzieliśmy, pani dyrektor ds. medycznych Dorota Szymańska została zwolniona ze swoich obowiązków wynikających z zatrudnienia w szpitalu. W tym momencie przebywa na urlopie, a jednocześnie biegnie trzymiesięczny okres wypowiedzenia stosunku pracy.
Z pewnością decyzja taka nie była łatwa, ale jak widać tylko takie rozwiązanie gwarantowało rozwiązanie problemów, które od dłuższego czasu były zgłaszane przez pracowników szpitala.
Solidarne wystąpienia wielu podmiotów przyniosły efekt. Jak się okazało, informacje, które napływały do organu nadzorującego szpital i wielu innych instytucji, także do lokalnych mediów, pokazują wyraźnie, że w „anonimie", który mogliście u nas przeczytać, tkwiło więcej, niż tylko ziarno prawdy.
Napisz komentarz
Komentarze