Przed wejściem do firm zgromadzili się pracownicy, do których została wezwana żółta karetka pogotowia, dedykowana pacjentom z koronawirusem.
To była komercyjna akcja przeprowadzania testów na obecność koronawirusa, z wykorzystaniem mobilnego punktu poboru w formie karetki - potwierdza szefowa gorlickiego Sanepidu, Jadwiga Wójtowicz.
Właściciele kilku firm, w związku ze stwierdzeniem przypadku obecności koronawirusa u jednego ze swoich pracowników, zdecydowali się na wykupienie kilkudziesięciu testów i przeprowadzenie wymazów wśród swojej kadry.
Wynik tych testów poznamy najprawdopodobniej jutro, wszystko zależy od obłożenia ilościowego laboratorium w Krakowie.
Przez cały weekend prowadziliśmy intensywne działania związane z ustaleniem osób i kontaktów z tego właśnie źródła zakażeń. Zwracamy szczególną uwagę na przestrzeganie nakazu zakrywania ust i nosa w przestrzeni zamkniętej. To pozwoli nam na pewno ograniczyć szybkie rozprzestrzenienie się wirusa. „”
Napisz komentarz
Komentarze