Mam na imię Janek.
Chyba jak każdy człowiek mam wiele planów, które chciałbym zrealizować oraz marzenia, bez których życie byłoby nudne. Do niedawna udawało mi się je realizować, jednak od pewnego czasu jestem praktycznie wyłączony z normalnego życia. Trudnością jest dla mnie zwykłe wyjście na dwór.
Wszystko zaczęło się bardzo niepozornie. Czułem delikatne mrowienie w lewej stopie. Pomyślałem, że pewnie ciężka praca daje o sobie znak. Postanowiłem troszkę zwolnić, mając nadzieję, że objawy szybko ustąpią.
Jednak myliłem się.
Z dnia na dzień było coraz gorzej. Mrowienie zaczęło przekształcać się w lekki niedowład, co spowodowało, że ciężko mi było utrzymać równowagę.
W lipcu udałem się do lekarza w Tarnowie, dostałem skierowanie na szereg badań. Jednym z nich był rezonans kręgosłupa, który miał pokazać przyczynę moich objawów. Kolejnego dnia po badaniach otrzymałem niepokojący telefon, że mam jak najszybciej zgłosić się na wizytę. Już wtedy czułem, że coś jest nie tak. Po przybyciu do szpitala usłyszałem diagnozę - NOWOTWÓR ZŁOŚLIWY RDZENIA KRĘGOWEGO.
Moje życie się zawaliło.
Swoje plany i marzenia musiałem spakować i ruszyć do walki. Po wielu konsultacjach znalazł się lekarz, który zgodził się zrobić mi operację. Miała być ona dla mnie ratunkiem i szansą na szybki powrót do normalności. Miała zakończyć złą passę. Nadzieja jednak nie trwała długo. Po zakończeniu bardzo długiego i złożonego zabiegu poinformowano mnie, że guza nie udało się usunąć. Świat zawalił się po raz kolejny. Zacząłem się zastanawiać, ile jeszcze jestem w stanie wytrzymać.
Pojawiła się jednak jeszcze jedna szansa - chyba już ostatnia. Ratunkiem dla mnie jest leczenie w Niemczech. Terapia OPTUNE daje duże szanse, że wygram z chorobą. jest to jednak leczenie, którego koszt to około 500 tysięcy zł.
Niestety sam nie jestem w stanie pokonać tak ogromnej bariery finansowej, dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Nigdy nie lubiłem o nic prosić, starałem się sam stawiać czoło przeszkodom, które stawały na mojej drodze. Ta jednak mnie przerosła, a bardzo chciałbym wrócić do normalnego życia bez bólu i strachu. Dla mnie najmniejsza wpłata będzie przybliżała mnie do jedynego marzenia jakim jest zdrowie i POKONANIE RAKA.
Jeśli chciałbyś wziąć udział w akcji pomocy dla Janka, wejdź na stronę zbiórki - LINK
Jeśli nie masz możliwości pomóc finansowo przekaż tę wiadomość dalej.
Napisz komentarz
Komentarze