Wczoraj (8 sierpnia), tuż po godzinie 15, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach otrzymał informację, że 70-letni kuracjusz sanatorium w Wysowej, podczas przejażdżki samochodowej, wjechał w błotnistą, leśną drogę, z której nie jest w stanie sam się wydostać.
Sytuacja wymagała pilnej interwencji, ponieważ mężczyzna o ściśle określonej porze musiał skorzystać z bardzo ważnego zabiegu medycznego. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce patrol z Uścia Gorlickiego. O zdarzeniu powiadomiono także komendanta straży leśnej, który przebywał najbliżej miejsca, gdzie zagubił się mężczyzna.
Dzięki błyskawicznej reakcji i dobrej współpracy służb, w niespełna godzinę od zgłoszenia udało się dotrzeć do 70-latka. Przy pomocy funkcjonariuszy mężczyzna wyjechał samochodem z lasu i bezpiecznie powrócił do miejsca zakwaterowania.
Napisz komentarz
Komentarze