W piątek warunki również będą sprzyjały rozwojowi mocno uwodnionych burz w południowej Polsce.
Za nami stabilniejszy okres w pogodzie bez burz. Początek tygodnia był też chłodniejszy. We środę sytuacja ulegnie zmianie. Zacznie napływać do nas ciepła masa powietrza pochodzenia zwrotnikowego.
Wtorek również będzie stabilny oraz przyjemnie ciepły. Nasz rejon pozostanie w zasięgu oddziaływania wyżu.
Ostatni poniedziałek czerwca upłynie u nas ze stabilną pogodą. Nasz rejon będzie znajdował się w zasięgu oddziaływania wyżu. Będzie napływała dość ciepła masa powietrza, co zapewni nam komfort termiczny.
Sobota w naszej części województwa niestety nie będzie już spokojna. Tym razem rozwój burz nie zostanie zablokowany, tak jak to miało miejsce w piątek.
W czwartek po przejściu frontu będzie napływała do nas chłodniejsza i stabilna masa powietrza.
We wtorek w naszej części województwa doszło do rozwoju burz. Jedna z komórek złapała też północno zachodnią część powiatu. Środa w południowej Polsce będzie już groźniejsza. W naszym rejonie większa szansa na przejście burz będzie w nocy ze środy na czwartek.
Wtorek rozpocznie dynamiczny okres pogodowy w kraju. Z jednej strony doświadczymy większego wzrostu temperatury powietrza w pobliże granicy dnia upalnego, natomiast z drugiej strony bardzo ciepła i niestabilna masa powietrza będzie motorem napędowym dla rozwoju silniejszych burz.
Początek nowego tygodnia przywita nas ładną i słoneczną pogodą. Nasz rejon będzie znajdował się w obszarze podwyższonego ciśnienia.
W niedzielę wpływ na pogodę w południowej Polsce będzie wywierał front. Lepsze warunki do rozwoju konwekcji sprawią, że w drugiej części dnia dojdzie do rozwoju burz. Mogą one też przemieszczać się przez nasz rejon.
Sobota w naszym rejonie będzie przyjemnie ciepła oraz słoneczna, choć na horyzoncie będzie widać już zmianę pogody, która będzie powiązana z przejściem frontu.
Piątek będzie już cieplejszy oraz bardziej pogodny. Będzie napływała do nas masa powietrza o niższej zawartości wilgoci.
Czwartek w pogodzie będzie przypominał bardziej jesień niż środkową fazę czerwca. Nadal będzie napływała chłodna masa powietrza, a duże warstwowe zachmurzenie sprawi, że słońce nie będzie w stanie bardziej ogrzać powierzchni Ziemi.
Środa będzie kontynuacją ochłodzenia. Warunki do rozwoju komórek opadowych będą już słabsze, choć deszcz i tak powinien się pojawić w Małopolsce.
W poniedziałek nie zabrakło u nas opadów deszczu, które towarzyszyły nam już rano.
Niedziela przyniesie nam powrót dynamicznej pogody w południowej Polsce, choć jedynie w jej pierwszej części. Przez nasz kraj będzie wędrował front chłodny, za którym napłynie świeższa i bardziej stabilna masa powietrza.
Sobota będzie w południowej Polsce bardziej stabilna. Co prawda burze również będą mogły powstać, lecz lepsze warunki będą dopiero w nocy z soboty na niedzielę oraz w niedzielę w trakcie dnia, kiedy to będzie przemieszczał się front chłodny.
W piątek w trakcie dnia warunki ponownie będą sprzyjały rozwojowi burz w południowej Polsce. Najsilniejsze z nich mogą generować opady nieco większego gradu oraz silne porywy wiatru.
W czwartek pogoda w południowej Polsce ponownie będzie bardziej dynamiczna, co odczują przede wszystkim mieszkańcy terenów, które graniczą z Czechami.
Za nami deszczowy wtorek, choć opady nie były równomiernie rozłożone w naszym powiecie, co miało związek m.in. z przejściem porannej burzy.
We wtorek wpływ na pogodę w naszym rejonie będzie wywierała zatoka niskiego ciśnienia. Na południową Polskę we wtorek w ciągu dnia, będzie oddziaływała mocno uwodniona strefa konwekcyjna.