Sobota 1 marca rozpoczyna meteorologiczną wiosnę. Jej pierwszy dzień będzie cechował się u nas zmiennym zachmurzeniem. Nie zabraknie zarówno rozpogodzeń, jak i opadów.
Niedziela będzie kontynuowała zgniły typ pogody, który towarzyszył nam w trakcie soboty. Rozbudowa wyżu w połączeniu z większą zawartości wilgoci w dolnej troposferze sprawia, że w trakcie dnia dominuje większe zachmurzenie, choć teoretycznie przy wyżowej pogodzie powinno być bezchmurnie.
W poniedziałek sytuacja baryczna nadal będzie sprzyjała adwekcji bardzo ciepłego powietrza. W naszym rejonie ponownie będzie nam towarzyszył halny.
Niedziela będzie bardzo ciepła oraz bardzo wietrzna. Przez cały dzień będzie nam towarzyszył silny halny, który może przyczynić się do szkód w drzewostanie. Będzie to też dzień pogodowego kontrastu w naszym rejonie, jak to bywa u nas przy halnym, który jest specyficznym typem wiatru.
W piątek po przejściu frontu chłodnego, który przemieszczał się przez naszą okolicę w pierwszej części nocy z czwartku na piątek, możemy liczyć na rozpogodzenia. Wiatr również nie będzie już tak odczuwalny w porównaniu do czwartku.
We środę nadal będzie zalegała u nas masa powietrza o podwyższonej zawartości wilgoci. W trakcie dnia niebo będzie zakryte chmurami oraz może też popadać.
Początek nowego tygodnia także będzie z reguły słoneczny. Większe zachmurzenie ma się jedynie zaznaczać na krańcach południowych powiatu.
W niedzielę pozostaniemy w zasięgu oddziaływania wyżu. Nadal będzie do nas napływała dość sucha masa powietrza.
W piątek pozostaniemy w zasięgu silnego wyżu. Jednak w porównaniu do czwartku w trakcie dnia nie będzie nam towarzyszyło większe zachmurzenie. W piątek zmniejszy się zawartość wilgoci w dolnej troposferze, dzięki czemu niebo wraz z upływem dnia się przejaśni.
Za nami nieprzyjemna środa z opadami mieszanymi. Początkowo padał śnieg, lecz wraz z postępującym ociepleniem opad miał bardziej ciekłą formę i padała np. mżawka.
We środę nie zabraknie u nas opadów śniegu, które będą powiązane z frontem. Do kraju będzie napływała cieplejsza masa powietrza.
Najbliższe kilkadziesiąt godzin zostanie zdominowane przez niż Charly, który będzie wywierał wpływ na pogodę w kraju. Pogoda będzie już przypominała zimę. Pojawią się też opady śniegu.
We czwartek przez południową Polskę będzie wędrowała kolejna strefa opadowa, która ma złapać też nasz rejon. Nadal będzie napływała do nas ciepła masa powietrza, choć zmieni się to już w piątek.
We wtorek nadal będzie napływała do nas bardzo ciepła masa powietrza, biorąc pod uwagę obecny okres roku. Taka sytuacja nie potrwa jednak długo, ponieważ wieczorem przez nasz rejon będzie przemieszczał się front chłodny.
W trakcie dnia temperatura powietrza będzie przekraczała granice 0. Ujemna temperatura utrzyma się jedynie przy granicy ze Słowacją. Nadal będzie nam towarzyszył silny halny, którego maksymalne porywy wiatru będą mocniejsze w porównaniu do niedzieli.
We czwartek przez Polskę będzie wędrował chłodny front, za którym napłynie świeża, zimna masa powietrza. Wspomniany front do naszego rejonu dotrze wieczorem lub w pierwszej części nocy z czwartku na piątek.
Przed nami ostatni dzień 2024 roku. W Sylwestra nasz rejon będzie w dalszym ciągu znajdował się w zasięgu wyżu, który zapewniał nam stabilną pogodę przez ostatnie dni.
Piątek pewnie dla niektórych z Was będzie kontynuował świąteczny okres wolny od pracy. Pogoda również się wpisze w kontynuacje nastroju świątecznego, ponieważ będzie u nas stosunkowo podobna do tej z czwartku.
Podczas Drugiego Dnia Świąt Bożego Narodzenia nasz rejon pozostanie w zasięgu oddziaływania silnego wyżu.
W Wigilię Bożego Narodzenia nie zabraknie u nas opadów. W naszym rejonie będzie zalegało zachmurzenie, które będzie powiązane z niżem o rodowodzie śródziemnomorskim.
Za nami wietrzna niedziela. Po ustaniu wiatru halnego w naszym rejonie pojawiły się spodziewane opady, które będą nam towarzyszyły w pierwszej fazie tygodnia. Będą to opady głównie mokrego śniegu.