kpp w gorlicach

Jak można było wsiąść za kierownicę w takim stanie, zapewne wie tylko delikwent, który wydmuchał niechlubny rekord, wśród pijanych kierujących w tym roku.

W ciągu kilku ostatnich dni na drogach powiatu gorlickiego niestety nie brakowało przypadków pijanych kierujących i kolizji.

Pogarszające się warunki drogowe, szybko zapadający zmierzch oraz brak wyobraźni kierujących sprzyjają powstawaniu niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Przekonali się o tym kierowcy, którzy w ostatni weekend wylądowali w rowie. O prawdziwym szczęściu może mówić kierujący volvo, którego pojazd dachował wczoraj w Ropie. Zdarzenie wyglądało dramatycznie.

Ostatnie dni na drogach Gorlickiego upłynęły w miarę spokojnie. Nie obyło się jednak bez kolizji i pijanych kierujących.

Tupet i zuchwałość oszustów nie mają granic. Przekonało się o tym ostatnio kilku mieszkańców naszego powiatu. Poszkodowanymi nie zostają już tylko dorośli, oszuści nie mają skrupułów okradając też dzieci.

Ostatni weekend znów obfitował w przypadki ujawnienia pijanych kierujących. O zgrozo w statystykach policyjnych królują... kobiety.

Kronika kryminalna ostatniego tygodnia wypełniona jest po brzegi zdarzeniami i pijanymi kierującymi. Wynik jednego z nich poraża, nic dziwnego, że nie wiedział co się z nim dzieje i wjechał do rowu.

W ostatnich dniach w w Muzeum Lotnictwa w Krakowie odbyło się ślubowanie 102 nowo przyjętych funkcjonariuszy, którzy zasilą szeregi Małopolskiej Policji.

W poniedziałek (4 września) policjanci zatrzymali do kontroli pewnego kierowcę poruszającego się po terenie Dominikowic. Mężczyzna nie był pijany, ale nie pozwolono mu kontynuować jazdy. Dlaczego?