Artykuły

W oczekiwaniu na wyniki dzisiejszego głosowania zapraszamy na kolejna opowieść z cyklu Legend Gorlic i okolic. Tym razem zapraszamy na wielki sabat czarownic, na którym to moce piekielne swój Kongres wybierają...

Dziś dzień wyborów. Do godziny 12.00 frekwencja na terenie Gorlic wyniosła nieco ponad 17,5%. Głosy można oddawać jeszcze do godziny 21.00.

Wczorajszy wieczór w gorlickim Dworze Karwacjanów i Gładyszy upłynął na uczcie muzyki elektronicznej okraszonej słowem. Koncertował Kuba Diduch, który wraz z Rafałem "Boni" Boniśniakiem oraz Mirosławem Bogoniem, zaprezentował utwory ze swojej pierwszej płyty, pt. "Poezja szeptana". Ku uciesze artysty cała sala zapełniła się miłośnikami jego utworów.

Kibice siatkówki, pamiętający zacięte i dramatyczne, kwietniowe spotkanie z zespołem Jastrzębie Borynia, oczekiwali podobnie emocjonującego widowiska. Spotkało ich zaskoczenie, bo gospodynie całkowicie zdominowały te zawody i po godzinie z minutami odesłały jastrzębianki do domu. Ekstrim zainkasował pewne 3 punkty, które pozwoliły mu na dalszy kontakt z czołówką tabeli. Obecnie gorliczanki są na 4 miejscu, tracąc do lidera, Budowlanych Toruń, 2 punkty.

Ponad pół kilograma narkotyku o czarnorynkowej wartości kilkunastu tysięcy złotych przejęli policjanci z gorlickiej Komendy. Narkotyki znaleziono w domu 20-letniego mieszkańca jednej z miejscowości na terenie powiatu gorlickiego. W trakcie czynności dochodzeniowo-śledczych policjanci trafili do domu młodego mężczyzny na terenie jednej z miejscowości pod Gorlicami.

 Jerzy Fober, wychowanek zakopiańskiej szkoły Kenara i jego ucznia Stanisława Kulona w warszawskiej ASP zaprezentował swoje niezwykłe rzeźby w Oficynie Dworskiej Kasztelu w Szymbarku. Profesor Jerzy Fober, obecny dziekan do spraw kształcenia cieszyńskiej Filii, jest rzeźbiarzem pracującym przede wszystkim w drewnie. Twórca uhonorowany i bardzo znany nie tylko w polskim środowisku artystycznym, obok sukcesów natury artystycznej, może poszczycić się także wielką popularnością i autorytetem wśród studentów.

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ważne jest poznanie podstawowych zasad dotyczących pomagania osobom poruszającym się za pomocą wózka inwalidzkiego, a które nie są w stanie poruszać się samodzielnie. Dla osób, które nigdy lub pierwszy raz pomagają osobie poruszającej się na wózku inwalidzkim problemem stają się zwykłe progi i krawężniki.

Zakończyło się głosowanie i znani są laureaci konkursu „Małopolska. Widać zmiany!”. W powiecie gorlickim najwięcej głosów zdobyli: Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów i Powiat Gorlicki. Od 10 lat w województwie małopolskim można podziwiać projekty dynamicznie realizowane dzięki Funduszom Europejskim.

 Piękna listopadowa pogoda powoduje, że remonty i budowy w naszym regionie wszędzie prowadzone są na wysokich obrotach. Liczne inwestycje są kontynuowane, inne są inicjowane i błyskawicznie doprowadzane do końca. Czy ze wszystkimi trzeba było czekać aż do listopada?

 W niedzielny poranek, około godziny 7.00 Społeczna Straż Rybacka została zaalarmowana przez wędkarzy o zatruciu jeziora Klimkówka. Pierwsze informacje mogły świadczyć o substancjach ropopochodnych w jednej z zatok przy tzw „przewężeniu” jeziora – na wprost zatoki Kunkowskiej.

 Pijany 38-latek ukradł autobus, którym jechał jako pasażer i postanowił wyruszyć do Krakowa. Jego podróż przerwali przebywający na stacji paliw mężczyźni, pracownik firmy transportowej oraz grybowscy policjanci.

 Spotkaniem  w Gorlickim Centrum Kultury zakończył się cykl powiatowych debat jakie na zakończenie IV kadencję samorządu województwa organizował marszałek Marek Sowa. Gorlickie spotkanie stało się również okazją do wręczania złotej Odznaki Honorowej Województwa Małopolskiego „Krzyża Małopolski”. Za podejmowanie licznych działań na rzecz lokalnej społeczności Zarząd Województwa Małopolskiego wyróżnił wójta Gminy Ropa Jana Morańdę.

To już chyba gorlicka tradycja, by Święto Niepodległej kończyć biesiadą i wspólnym śpiewaniem patriotycznych pieśni. Tegoroczne spotkanie odbyło się w sali teatralnej GCK. Atmosfera tego miejsca niezbyt sprzyja tego rodzaju spotkaniom, ale cóż, wydaje się, że w tej chwili nie ma większego wyboru na to, by w jednym miejscu zgromadzić liczne grono uczestników.

 96 rocznica odzyskania niepodległości po 123 latach zaborów przypadła w roku wyborczym. Gorlickie uroczystości związane z tym najważniejszym dla nas świętem państwowym rozpoczęły się w Bazylice Mniejszej od montażu słowno-muzycznego w wykonaniu młodzieży z Zespołu Szkół nr 5. Dzięki pięknej, listopadowej pogodzie, uroczystości, które miały miejsce później pod gołym niebem zgromadziły wielu gorliczan, którzy wraz z najmłodszymi chętnie uczestniczyli w obchodach dzisiejszego święta.

 Wykonanie zadania SAG II umożliwi lokalizację minimum 5 zakładów pracy i stworzenie w nich 350 miejsc pracy. Takie przynajmniej są plany władz miasta związane z zakończeniem małej, ale bardzo istotnej inwestycji drogowej.

 „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy, co na obca przemoc wzięła, szablą odbierzemy...” Ta droga wszystkim Polakom  pieśń, powstała z dala od ziem polskich, we Włoszech w 1797 roku. Józef Wybicki, autor „Pieśni Legionów” pisząc słowa przyszłego hymnu polskiego wyrażał bezgraniczną tęsknotę za prawdziwą wolnością, za Polską, która kiedyś wyzwoli się przecież z obcego jarzma.

Wygląda na to, że przynajmniej w najbliższym czasie możemy spodziewać się całkiem miłych koncertowych wieczorów z lokalnymi, i nie tylko, muzykami. Niedawno powstały lokal w okolicy centrum miasta jak na razie z powodzeniem zaspokaja zapotrzebowanie na żywe, kameralne granie.  W ostatni piątek, po dłuższej przerwie mogliśmy posłuchać naszej mocnej ekipy z Dollars Brothers Band, która zagrała swój najlepszy łemkowski materiał plus ciekawy jam, podczas którego chyba lekko 'znudzeni' swoimi miejscami na scenie pozamieniali się instrumentami.

      Po krótkiej przerwie, wracamy znów z legendami z naszych okolic. Na dodatkowy dzień wolny od pracy - podwójna dawka niezwykłych opowieści. Zapraszamy dziś do wnętrza Łysej Góry, a już jutro na Wólkę w Szymbarku. Za pierwszą opowieść dziękujemy ponownie Panu Bronisławowi Potokowi.

Przywykliśmy, jako naród uważać, że od nas, maluczkich, niewiele (jeśli cokolwiek) zależy – jest to przede wszystkim konsekwencja wieloletnich rządów komunistów, jednak sporo w tym i naszej własnej winy, bo choć niedawno świętowaliśmy ćwierćwiecze demokracji w Polsce, a wciąż światopoglądowo tkwimy w poprzedniej epoce politycznej. Czas zmienić tę sytuację i uzmysłowić sobie, że nasze głosy, głosy społeczeństwa, nie tylko mają znaczenie, ale wręcz są fundamentalne dla poprawy funkcjonowania państwa jako całości.

Za pośrednictwem portalu "dziennikzwiazkowy.com" przekazujemy przykrą informację zza oceanu. Dochodzą do nas informacje o kłopotach z prawem naszego rodaka, mieszkańca powiatu gorlickiego, obecnie przebywającego na stałe w Stanach Zjednoczonych, konkretnie w Chicago. Został on oskarżony o spowodowanie po pijanemu śmiertelnego wypadku, w którym zginęła 62-letnia imigrantka z Albanii.