Jest to już kolejne spotkanie, które ma na celu otwarcie się na osoby niepełnosprawne, umożliwienie im rozwoju poprzez dobrą zabawę oraz wyjście w przestrzeń miejską. Podopieczni pracowali w trzech grupach pod opieką swoich opiekunów i aniołów o złotych sercach, czyli studentów Uniwersytetu Pedagogicznego z Wydziału Sztuki oraz koordynatora warsztatów plastycznych Tomasza Tajaka. Pochodzili oni z różnych miejscowości, ale połączyły ich studia, a przede wszystkim pasja pomagania innym.
Temat warsztatów okazał się bardzo atrakcyjny, gdyż aniołki są nieodłącznym elementem współczesnej kultury, szczególnie zaś w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Są one kojarzone z czymś dobrym, tajemniczym, ulotny a w szczególności z miłością, czego tak bardzo potrzeba osobom niepełnosprawnym.
Dzieci uczyły się jak tworzyć rzeźbę artystyczną, aranżacje "couture" oraz jak ze zwyczajnej tkaniny zrobić tkaninę artystyczną. Każdy pracował zafascynowany nad swoim dziełem, wkładając w to duszę i wiele wysiłku, nie zapominając, że ma to być przede wszystkim dobra zabawa. Jak powiedziała jedna z wychowawczyń ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z Kobylanki, Maria Głowacka-Grądalska:
Ludzie nie zdają sobie sprawy ile potencjału i pomysłów mają te dzieciaki. Każdy się stara, każdy się włącza, oni bardzo chętnie się uczą, to jest dla nich coś nowego. Bardzo się cieszymy, że nasi wychowankowie mają kontakt ze sztuką na takim poziomie.
Jednak to nie efekt prac był tego dnia najważniejszy, ale to, że można było się razem spotkać i popracować poza murami szkoły. Tego typu działania otwierają dzieci, urozmaicają im czas, a chwile spędzone z nowymi, życzliwymi osobami są przez nich na długo zapamiętane. Organizatorzy mają nadzieję na kolejne spotkania.
Anioły będziemy mogli zobaczyć na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Gorlicach (18-20 grudnia, Rynek w Gorlicach). Dla zainteresowanych czytelników zamieszczamy zdjęcia ze spotkania.
Napisz komentarz
Komentarze